„Wizje” gorąco zachęcają do udziału w Konkursie o Nagrodę Dramaturgiczną im. Tadeusza Różewicza. Zwycięzca odbierze 50 000 zł, a nagrodzony dramat zostanie wystawiony na deskach Teatru Miejskiego w Gliwicach. →
Człowiek jest realny i prawdziwy, kiedy zajęty jest czymś konkretnym, kiedy jest rzemieślnikiem, chłopem albo wielkim niezapomnianym artystą, czy też uczonym, który twórczo docieka prawdy. →
Zdarza mi się mówić, że Henryk uważał się za człowieka pechowego. W jakimś przebłysku zuchwałości mam wrażenie, że pech ten rozłożył się po jego śmierci na bliskich. Z innej strony doszedłem do wniosków, że Henryka-Henryków było wielu. Nikt poza mną (i może Krystyną Sakowicz/Martą Zelwan) nie znał „tego-takiego” Henryka. →
Wśród kilku słów, na które Henryk Bereza był uczulony, znajdował się czasownik „uporać się”. Wśród tych słów, na które był uczulony, były takie, które i u mnie wywoływały wysypkę, chrypkę, pochrząkiwanie i swędzenie skóry, obejmując również miejsca intymne; takie było na przykład słowo „ubogacić”, we wszystkich jego odmianach. →