Rodzina   4/2020

Słowem wstępu

Fikcje pomagają rzucić nowe światło na różne elementy rzeczywistości – w ten sposób ujawniają się jako znacznie bardziej skomplikowane i różnorodne, niż zwykły je przedstawiać dominujące tradycje i konwencje. Do najchętniej, najbardziej apodyktycznie modelowanych przez nie zjawisk należy rodzina: o znormalizowanym składzie, określonych wzorcach osobowych, relacjach i wspólnych doświadczeniach.

Jak tymczasem od dawna pokazuje literatura, a czynią to też autorki i autorzy tekstów zamieszczonych w 11. numerze „Wizji” (wśród nich: Kamila Janiak, Aldona Kopkiewicz, Mikołaj Grynberg, Barbara Sadurska i Andrzej Sosnowski) rodzina jest dynamicznym międzyludzkim mikrokosmosem. Może być domeną czułości, troski i bezwarunkowego wsparcia, ale też skrywać sekrety i przemilczenia w zakurzonych albumach ze zdjęciami. Nierzadko też staje się epicentrum przemocy, zamiast przed nią chronić.

Utwory, które pokazujemy w tej odsłonie naszego pisma, są dowodem na to, że o rodzinie wiele jeszcze można powiedzieć – z dala od klisz i banalnych scenariuszy.

W części otwartej „Wizji” znajdziecie natomiast wiersze m.in. Johna Ashbery’ego (w przekładzie Przemysława Suchaneckiego), Piotra Przybyły, Marty Podgórnik, Niny Manel i Macieja Roberta.

Lew Kostrzewa
Maciej Libich
Michał Trusewicz
Antoni Zając

Bartosz Kolczykiewicz
Meg Krajewska
Ola Szczepaniak


Część tematyczna

Część otwarta