Wiersze i prozy
Pewien chłopiec, kiedy się obudził po ciężkiej chorobie, wykonał skrzypeczki z małego drzewka, które rosło w doniczce na oknie i zaczął grać. Wtedy różne przedmioty poruszyły się w pokoju, a talerze zaczęły się do niego przybliżać. Od tego czasu kochał talerze, i rośliny, i przedmioty martwe, które znalazły w nim swojego opiekuna i kiedy grał, schodziły się do niego i chodziły za nim po świecie. →