Willy Vlautin nie wstydzi się wzruszeń, a przy tym unika ckliwości. Pisze o życiowych rozbitkach zmagających się z trudnościami, które stawiają ich przyszłość pod znakiem zapytania. Nie oznacza to jednak, że są oni skazani na porażkę. →
Galgut udowadnia, że gatunek powieści farmerskiej ma już niewiele do zaoferowania; w tym sensie satyra – sygnał wyczerpania – wydaje się właściwą konwencją. Nie oznacza to jednak, że konflikty wygasły. Wręcz przeciwnie, przeszłość jest wciąż obecna, tyle że konfrontacja z nią jest ponad siły bohaterów. →
Nunez przygląda się własnej pracy twórczej, egoizmowi pisania i wykorzystywania cudzej historii, okrutnej świadomości, że na jedno opowiedziane życie przypadają tysiące przemilczanych. →
Momenty, w których Paśnik – poprzez gęsty opis pełen wizualnych detali i serię trafnych rozpoznań społeczno-historycznych – obserwuje pokolenie „Dzieci Neo”, stanowią największą siłę jego debiutu. →