Recenzja

Gorycz zaklęć i szeptów (Kinga Piotrowiak-Junkiert, „Pieśni Myrmidonu”)

Autorce zdecydowanie bliżej do tych poetek i poetów, dla których twórczość jest aktem wiary w sakralną moc słowa. Może ona unieśmiertelniać, stać na straży pamięci, upominać się o poszkodowanych, jednak nie wchodzi w mariaże ze współczesnością, nie dekonstruuje schematów, nie zmieni językowych nawyków, odbijających pewną wizję świata, w końcu – nie zamierza interweniować w otaczającą rzeczywistość.