Ukraińskie poetki piszą o wojnie: Chrystia Wenhryniuk, Ija Kiwa, Iryna Ciłyk, Kateryna Michalicyna, Lubow Jakymczuk, Oksana Łucyszyna i Ołesia Mamczycz w przekładzie Anety Kamińskiej.

Chrystia Wenhryniuk

***

Przeczuwając, jak zamilkniesz,
Kładę się w kokon i zamarzam.
Te objęcia lecą za nami.
Gdzieś na dnie wojny cię szukam.
Jak zimna z wiadra woda,
Jak lepki ranem
drapieżny wiatr.
Nie widzę ani rzeki, ani brzegu,
gdzie chowają się w muszlach nasze cienie.
Rozkładać się na rymy i na kości,
Rozmawiać ze źrenicami przechodniów.
Idę do ciebie po omacku,
Znając tylko imię i półoddech.
Bóg daje mi nowe słowa.
Śmierć daje ci nowe naboje.
Ja bród krwi cicho przeszłam
i jak ptak wzleciałam z twojego domu.

Chrystia Wenhryniuk (ur. 1987) – ukraińska poetka, prozaiczka i malarka. Mieszka w Czerniowcach. Autorka zbiorów opowiadań: Katarsys (2005) i Hołyj NarKOTYK (2006), powieści Chutir Ameryka (2013), tomików poetyckich: Boh u stini (2008) oraz Dowhi oczy (2013; wyd. pol. Długie oczy w przekładzie Anety Kamińskiej). Współzałożycielka wydawnictwa dla dzieci Czarne Owce.

Ija Kiwa

***

w piątek
kiedy wszyscy przechodnie są jakby rozochoceni

miasto napełnia się smajlikami
na twarzach billboardach

hej kolego my już się zalewamy
dołącz do nas
żeby pić i śmiać się
pić i szeptać
to nie twoja choroba
nie twoja wojna

dwie kropki myślnik nawias
sklep spożywczy
dwie kropki myślnik nawias
apteka
dwie kropki myślnik nawias
księgarnia

jakby bez sztucznych uśmiechów
jak bez kul
już nie dało się dojść do miejsca przeznaczenia

Ija Kiwa (ur. 1984) – ukraińska poetka, tłumaczka i dziennikarka. Urodziła się w Doniecku, przeprowadziła się do Kijowa. Wiersze pisze po rosyjsku i ukraińsku. Autorka książek poetyckich: Podalsze ot raja (2018) i Persza storynka zymy (2019). Przekłada wiersze współczesnych poetów ukraińskich, rosyjskich i polskich.

Iryna Ciłyk

***

Z przyzwyczajenia stawiać dwa kieliszki,
potem zabierać jeden;
znajdować czołg dorysowany
w książce ze Świnką Peppą;
znać imiona nigdy niewidzianych kobiet,
nigdy niewidzianych mężczyzn, obok których śpisz;
palić czasem, czasem płakać;
chować twoje cywilne buty na antresolę;
cukierki, kask – odpowiadać dziewczynce z poczty;
uczyć się alfabetu sektorów – A, B, C…;
i być samą,
przede wszystkim, w tym festiwalowym,
tym karnawałowym breughlowskim tłumie;
włączać specjalną twarz dla wszystkich,
którzy ze specjalną twarzą pytają, jak się mam;
nie spać czasem, czasem spać;
przerzedzać mechanicznie grono znajomych
na korzyść tych obcych, tych swoich
w gorkach, pikselkach czy brytankach;
iść po chleb i stać z chlebem, łamać chleb
złymi, złymi palcami
tak skrupulatnie,
potem ptakom ofiarować;
i mieć kilku mężczyzn:
teraz za każdym razem wraca do mnie inny,
zdaje się, że to ty?
Ale będzie dzień – postawię dwa kieliszki
i ktoś w tobie uśmiechnie się zmęczony
i pomyślę: no dobrze,
znam cię, masko.

Iryna Ciłyk (ur. 1982) – poetka, prozaiczka i reżyserka. Urodziła się i mieszka w Kijowie. Pracuje jako reżyserka oraz asystentka reżysera. Jej pełnometrażowy film dokumentalny Ziemia jest niebieska jak pomarańcza (2020) otrzymał nagrodę na festiwalu Sundance w USA oraz m.in. Grand Prix festiwalu Millenium Docs Against Gravity w Polsce. Autorka książek poetyckich: Ci (2007) i Hłybyna rizkosti (2016) oraz prozatorskich: Pislawczora (2008), Rodymky (2012) i Czerwoni na czornomu slidy (2015).

Kateryna Michalicyna

(simple things)

dzieci strącają ostatnie jabłka z nagich drzew
a ktoś strąca samolot
komuś tak łatwiej
bo oduczył się już po prostu: jabłka
kijem
w przezroczystym sadzie
gdzie nie ma niczego
tylko wiatr
i nagie drzewa
i najbardziej naturalne ruchy:
rzucić i złapać

a samolotu nie złapiesz
tu nawet ziemia jest bezsilna
i anioły
a co dopiero maleńki ty

samolotu nie złapiesz
nie złapiesz
na nagim niebie
gdzie nawet gałęzi nie ma
żeby się zaczepić

a dzieci się śmieją
i strącają 
czerwonoboczne
robaczywe
wyschnięte od słońca
jabłka

Kateryna Michalicyna (ur. 1982) – poetka, tłumaczka, redaktorka. Pochodzi z okolic Równego, mieszka we Lwowie. Skończyła biologię i filologię angielską. Pracuje jako redaktorka w Wydawnictwie Starego Lwa. Autorka tomików poetyckich: Powiń (2002), Pilihrym (2003) i Tiń u dzerkali (2014). Tłumaczka m.in. książek J.R.R.Tolkiena, Oscara Wilde’a, Sylvii Plath. Z języka polskiego przełożyła Tomka w krainie kangurów Alfreda Szklarskiego (2011).

Lubow Jakymczuk

rozkład

na froncie wschodnim bez zmian
ile można bez zmian?
metal przed śmiercią robi się gorący
a ludzie od niego zimni

nie mówcie mi o jakimś tam Ługańsku
on dawno jest tylko gańskiem
łu zrównali z asfaltem czerwonym
moi przyjaciele zakładnicy –
i do niecka nie dostanę się
żeby wyciągnąć z podziemi, przyziemi, spod ziemi

a wy piszecie wiersze piękne jak wyszywanka
wy piszecie wiersze idealnie gładkie
wysoką poezję złotą
o wojnie nie bywa poezji
o wojnie jest tylko rozkład
tylko litery
i wszystkie one – rrr

Pierwomajsk rozbili na pierwo i majsk –
żeby nieskończenie majaczył jak pierwotnie
znowu tam skończyła się wojna
ale pokój jednak się nie zaczął

a de bal ce wo?
gdzie moje de bal ce wo?
tam więcej nie urodzi się Sosiura
już więcej żaden człowiek nie urodzi się

patrzę na widnokrąg
jest trójkątny, trójkątny
i pole słoneczników opuściło głowy
zrobiły się czarne i suche jak i ja
już strasznie stara
i już więcej nie jestem Luba
tylko ba

22 sierpnia 2014, Lwów

on mówi, że wszystko będzie dobrze

on mówi: rozwalili szkołę, do której chodziłaś
on mówi: jedzenie się kończy, pieniędzy już nie ma
on mówi: pomoc humanitarna z białych ciężarówek to nasz jedyny ratunek
on mówi: pomoc humanitarna właśnie wystrzeliła pociskami

szkoły nie ma
jak to, kiedy szkoły nie ma?
jest pusta, dziurawa, czy wcale jej nie ma?
co się stało z moim zdjęciem, które wisiało na tablicy honorowej?
co się stało z moją nauczycielką, która siedziała w klasie?

on mówi: zdjęcie? komu potrzebne twoje zdjęcie?
on mówi: szkoła się roztopiła – ta zima jest za gorąca
on mówi: nauczycielki nie widziałem i nie proś, żebym jej szukał
on mówi: widziałem twoją chrzestną – jej już nie ma

uciekajcie
rzućcie wszystko i uciekajcie
zostawcie dom, piwnicę z dżemem morelowym
i różowe chryzantemy stojące na werandzie
psy zastrzelcie, żeby się nie męczyły
rzucajcie tę ziemię, rzucajcie

on mówi: nie opowiadaj bzdur, my codziennie rzucamy ziemię – na trumny
on mówi: wszystko będzie dobrze, niedługo przyjdzie ratunek 
on mówi: pomoc humanitarna już jedzie

2 grudnia 2014, Kijów

Lubow Jakymczuk (ur. 1985) – poetka, dziennikarka, scenarzystka i animatorka kultury. Urodziła się w Pierwomajsku, w obwodzie ługańskim. Autorka tomików poezji, jak MODA (2009) oraz Abrykosy Donbasu (2015). Jest jedną z autorek scenariusza filmu dokumentalnego Dom „Słowo” (2017), pokazywanego również na Warszawskim Festiwalu Filmowym. W 2015 roku kijowski magazyn „New Time” zaliczył ją do stu najbardziej wpływowych ludzi kultury na Ukrainie.

Oksana Łucyszyna

***

potem przychodzi ktoś i mówi – teraz to będzie
twoja twarz
twoje ciało
i ty mówisz – dobrze

na świecie są tylko dwie albo trzy mapy
na które nie możesz patrzeć
mapy miast
od samych nazw ulic chce się krzyczeć
bo to twoje imiona
niezapisane w żadnych dokumentach
to twoje imiona
którymi cię nazywają ci którzy cię kochali

a twarz – to nie tragedia
to można wytrzymać
to przecież nie miłość rozrywająca piersi

to tylko miłości wytrzymać nie można

Oksana Łucyszyna (ur. 1974) – poetka i prozaiczka. Urodziła się w Użhorodzie, od 2001 roku mieszka w Stanach Zjednoczonych. Ukończyła filologię angielską i francuską oraz gender studies. Autorka tomików poetyckich: Uswidomłena nicz (1997), Orfej Wełykyj (2000) i Ja słuchaju pisniu Ameryki (2010), zbioru opowiadań Ne czerwonijuczy (2007) oraz powieści Sonce tak ridko zachodyt’ (2007). W ramach stypendium Fulbrighta pracowała w Polsce nad doktoratem na temat Brunona Schulza i Waltera Benjamina.

Ołesia Mamczycz

***

las
w którym drzewom odrąbano wierzchołki
las
w którym trawom odrąbano wierzchołki
las
w którym ludzie chodzą bez głów
zwierzęta bez głów
owady bez głów

las
w którym słońcu odpiłowano połowę
niebu oderwano połowę

las
gdzie połowa powietrza
jest w kielichu przestrzeni
a więcej nie ma

tu właśnie mieszkamy

Ołesia Mamczycz (ur. 1981) – poetka. Studiowała twórczość literacką na Uniwersytecie Kijowskim im. Tarasa Szewczenki. Mieszka na przedmieściach Kijowa w komunie twórczej. Zajmuje się edukacją alternatywną. Autorka tomików poetyckich: Perekotybole (2005), Obkładynka (2014), Sonce piszło u dekret (2014). Organizatorka wielu akcji czytania wierszy podczas Majdanu.



Aneta Kamińska (ur. 1976) – poetka i tłumaczka poezji ukraińskiej. Autorka książek poetyckich: Wiersze zdyszane (2000), zapisz zmiany (2004), czary i mary (hipertekst) (2007), autoportret z martwą naturą. ostatnie wiersze nazara honczara napisane przez anetę kamińską (2018, nominacja do Nagrody Nike 2019), więzy krwi (2018) oraz czernowitz czarowidz (2021). Wydała wybory przekładów wierszy: Nazara Honczara Gdybym (2007), Hałyny Tkaczuk Ja ta inszi krasuni/ Ja i inne piękności (2011), Chrystii Wenhryniuk Dowhi oczi/ Długie oczy (2013), Borysa Humeniuka Wiersze z wojny (2016), Lubow Jakymczuk Morele Donbasu (2018), Julii Stachiwskiej Wszystkie możliwe rzeczy (2019, nagroda „Literatury na Świecie” za przekład), Wasyla Hołoborodki Tęcza na murze (2020, nominacja do ukraińskiej Nagrody Drahomana za przekład), Emmy Andijewskiej Atrakcje z orbitami i bez (2021), prozę poetycką Olafa Clemensena Lato ATO (2020) oraz trzy autorskie antologie: Cząstki pomarańczy. Nowa poezja ukraińska (2011), 30 wierszy zza granicy. Młoda poezja ukraińska (2012) oraz Wschód – Zachód. Wiersze z Ukrainy i dla Ukrainy (2014). 


1 thought on “UKRAIŃSKIE POETKI O WOJNIE”

  1. Pingback: Pisarze, pisarki, księgarnie i wydawcy wspierają Ukrainę • Twoja Księgarnia

Comments are closed.