Skip to content
Magazyn Wizje
  • POEZJA
  • PROZA
  • PRZEKŁAD
  • EKSPERYMENT
  • DRAMAT
  • AKTUALNIK
  • Search

Kanarek

Jacek Paśnik
Numer 1/2020 „Przemoc”
Proza
  • Ilustracja: Wiktoria Onyszczuk

1999 DŁUGOPIS-POL KALENDARZ FIRMOWY

poniedziałek

– za te 100 zł z ostatniej premii kupić sobie tę płytę Cher, którą w radio puszczają, w której śpiewa jakby z komputera, i tego Pilcha, co o nim w gazecie pisali

– SZEF: wysłać te trzy teleksy (Tepsa, Tarnów, Terry); zadzwonić do naszego konsultanta w Wielkiej Brytanii, czy tam wprowadzili już tego kulkowca nowego od Mitsubishi; spytać, czy długopisy Pentel mają potencjał, czy długopisy Stabilo mają potencjał i niby czemu te nasze potencjału nie mają na rynek angielski i na rynek światowy; przygotować materiały na tydzień; pojechać do hurtowni A, do hurtowni B – o hurtowni C zapomnieć, jak SZEF mówił, się kontaktów z nimi pozbyć jak ubrań po zmarłym, za co mnie przepraszał i niech mu już będzie; na pocztę podejść, czy już paczka przyszła

– do Iwony na grób iść, weekend przegadać

– klatkę z kanarkiem Matysiowi do pokoju z kuchni przestawić

wtorek

– Matysiowi w supermarkecie Matchboxa kupić do kolekcji, tę statkopodobną wyścigówkę

– SZEF: odebrać paczkę z długopisami z poczty, sprawdzić, czy się nadadzą; kupić płyty CD: Encyklopedia Ilustrowana (drugą taką wziąć też do domu), Office Manager dla WIN98; zrobić spis dostawców długopisów z Panoramy Firm, wejść w Internet (KAFEJKA DWORZEC) i sprawdzić długopisy z Korei, te kolorowe pisadła, czy ktoś to do Polski sprowadza już w ogóle?

– garnitur: odłożyć jutro 20, pojutrze 20, i tak do czternastego, wtedy będzie na ten od Sunset Suits

– pamiętać, że zostawiłem płaszcz w pralni w markecie, tam gdzie Matchbox dla Matysia

– opiekunce od Matysia przekazać, że, jak synek płacze, to dać płatki z mlekiem, te z cukrową posypką, nic go tak szczęściem nie napycha

– ZOOLOGICZNY NA KRASZEWSKIEGO: jedzenie kanarkowi kupić, najlepiej tę kolbę podwieszaną w klatce, tę z ziaren, kruszącą się pod palcami, co sobie ptaszek obgryza – Matyś lubi chrupania słuchać, jak zasypia

– SZEF: jeszcze prosił żeby do Woźniaka zadzwonić, do Sędzickiego zadzwonić, napisać SZEFOWI sprawozdanie o WAP od podstaw, chce Internet w tel. kom.

– Matyś: wywołać zdjęcia, co mu wtedy robiłem w pokoju, jak samochodziki poustawiał

środa

– SZEF: raport rynku długopisów 1997 – analiza, abstrakt i bilans, raport rynku długopisów 1998 – a, a i b, przedwstępny raport rynku długopisów 1999 – a, a i b

– z biura wziąć te długopisy grubsze z wkładem wymienialnym na testy, te nożyczki czerwone cięższe, jak do materiału, spróbować nimi sznurek od prania w łazience skrócić, bo się ciągnie

– kupić margarynę, jajka, proszek ten z Niemiec lepszy

– Jutro Matysia na grób Iwony wziąć

– Papież będzie w Polsce latem

– wypożyczyć sobie Szklaną Pułapkę, przewinąć i oddać Titanica

– podwiesić kanarkowi kolbę: wieszałem wczoraj, jak kupiłem, dziś na dnie klatki leżała

– Matysiowi dać zdjęcia samochodzików wywołane, niech sobie z opiekunką poogląda

– opiekunce pokazać, jak Matysiowi komputer z encyklopedią włączyć, niech sobie w animacje popatrzy, oczy czymś zajmie (na pół dnia chociaż)

– Matysiowi coś wymyślić, bo od tygodnia pyta, czemu kanarek stoi (przecież wiadomo, że nie siedzi i nie leży)

– opiekunka niech mu wytłumaczy

czwartek

– dziś rano drugi dzień z rzędu kolba kanarka zdjęta, albo spadła, podwiesić mu znowu, bo się głupi zrywa z rana przebłyskiem żółtym, Matyś się budzi i pierwsze co, to się pyta, czy ptaszek siedzi, albo leży (przecież wiadomo, że ciągle stoi)

– opiekunka twierdzi, że na Matysia „nie ma słów z tym kanarkiem, przecież mówi dziecku, że ptaszka nie boli, jak tak ciągle stoi” – i mnie słów brakuje, ale pomyśleć o zmianie opiekunki, kogoś w gazecie po pracy poszukać innego, co może z nim lepiej pogada, jak mnie nie ma

– w kiosku tam po drodze na przystanek Iwonie znicz czerwony dokupić, Matyś chce, żeby się mama z niebka ucieszyła

– SZEF: nożyczki czerwone mu oddać, te co je wczoraj do domu wziąłem i po skróceniu sznurka się po mieszkaniu posiały; się rozeznać w długopisach kulkowych – niewykorzystane patenty do kupienia za grosze: z RFN przed złączeniem obu Niemiec, z Czechosłowacji przed rozłączeniem obu krajów; poczytać o długopisach w demoludach; sprawdzić koszt połączenia do Korei i bilety LOT dla SZEFA

– SZEF: przygotować prezentacje na spotkanie z panem z Korei – duży import do Polski; poszukać w gazecie przestrzeni na magazyny, linii produkcyjnej na skręcanie długopisów; poszukać chętnych do pracy, najlepiej ze spółdzielni inwalidów; poszukać obudów do długopisów typu PZF-2000 w kolorach: czerwony, czerwony ceglasty, niebieski, niebieski lazur, różowy, różowy magenta; wynieść papiery spod biurka; przygotować na przenosiny swoje stanowisko; kupić organizer/pager – sprawdzić krajowe oferty GSM Salony: Aleje Jerozolimskie, Aleja Niepodległości, Aleja Szucha – tam mamy z nimi umowy podpisane; ruszać z pracą, do jutra zrobić wszystko, z perspektywą 200 zł premii, dla Matysia na Lego na urodziny czwarte będzie, żeby czymś ręce zajął

– Matyś do mnie znowu, czemu kanarek stoi, a nie odpoczywa, że w nocy widział, że nawet jak śpi, to stoi

– Opiekunka mówi, że kolbę na ziemi kładzie Matyś, żeby się przy niej kanarek położył; ptak się kręci po klatce jak oszalały, Matyś szaleje

– inna opiekunka, albo przedszkole

– Opiekunka zadzwoniła i twierdzi, że jakbym z nim słowo zamienił, to by się chłopaczek nie gnębił, mnie zganiła, a kilka stówek kosztuje i mi to ciąży; żebym słowo z synem zamienił, mi wypomina, jeszcze po pracy, jak wracam przeczołgany cały, tak stwierdza – poszukać w gazecie innej opiekunki do dziecka

– Iwona by wiedziała, jak tę sprawę całą ruszyć, to na pewno; iść na cmentarz pogadać

– przewinąć i oddać Szklaną Pułapkę, jutro rano praca – wcześniej być – punkt siódma, przystanek szósta z okładem

piątek

– w poniedziałek po pracy anulować należności ZTM – nie miałem miesięcznego przy sobie – poszukać w tych sztruksach czarnych

– płaszcz odebrać z marketu

– SZEF: postarać się o pożyczkę pracowniczą na mieszkanie; odebrać we wtorek premię 200 zł

– z tego sklepu z zabawkami, w podcieniach MDM-u, co po nim Michael Jackson się szwendał, wziąć katalog Lego – Matyś urodzinki czwarte

– na piątkowy obiad – włoszczyzna, kurczak cały, makaron wstążki, kostka rosołowa, cynamon, ziarenka smaku, zupki SamSmak ze trzy, każda w innym kolorze, ciasto Błękitna Laguna, albo Kopiec Kreta, im się srebrzy i kalejdoskopi bardziej, tym lepiej, piątek weekendu początek, świętować premię – zasłużyłem na małe piwo

– Matyś obciął nogi kanarkowi i wypuścił go z klatki (bo ten ciągle stał) – psycholog tel. 822-1324

– z opiekunką się zdzwonić, przeprosić i żeby się nikomu nie wygadała za bardzo

– pudełko po butach z pawlacza wyjąć, to małe, co w nim klapki były

– klatkę na śmietnik wynieść

Wiedeń 2019

Free Download WordPress Themes
Premium WordPress Themes Download
Free Download WordPress Themes
Download Premium WordPress Themes Free
download udemy paid course for free
download mobile firmware
Download Nulled WordPress Themes
ZG93bmxvYWQgbHluZGEgY291cnNlIGZyZWU=


Jacek Paśnik (ur. 1997 w Łodzi) – studiuje architekturę i potyka się o płyty chodnikowe na blokowiskach. Publikował m.in. w „Popmodernie”, „Szumie”, „Stonerze Polskim”. Prowadzi stronę „Dzieci Neo” (fb.com/dziecineostrady).


Więcej tekstów w kategorii Proza:

Tryptyk nowojorski

Marek Maraszek
  • Ilustracja: Meg Krajewska
Proza

Krótkie formy nienawiści

Bartosz Popadiak
  • Ilustracja: Olga Mularczyk
Proza

Amsterdam

Aleksandra Borowiec
  • Ilustracja: Kasia Kubacha
Proza

O NAS

Kontakt
Redakcja
Patroni i Patronki
Manifest “Wizji”

WSPÓŁPRACA

Call for papers
Dla Autorów i Autorek
Dla Ilustratorów i Ilustratorek
Promocja

OBSERWUJ NAS

Patronite
Facebook
Instagram
„Wizje” w mediach

Copyright © 2023 Magazyn Wizje | stronę wykonała Janka Uryga na podstawie projektu Meg Krajewskiej