dwie starsze pod wiatą przystankową. „ja tak, wie pani, czasem patrzę ludziom w ekran”. „ekran?”. „no jak to zwać, te okienka w komórkach?”. „a może i tak”. „ostatnio siedzę obok takiego młodego. nazwy ulic wyświetla. pika, pika, pytam, co on z tym. a ten, że sobie na miejskiej stronie wyszukuje”. „mapy teraz niepotrzebne”. „i jedzie na jakieś Bemowo. tak mi się dziwnie zrobiło”. „bo co?”. „bo takie obce życie. albo dziewczyna, wczoraj, pociągi przewija. ona do Łodzi, pani droga”. „no i co?”. „niby nic. ale dlaczego Łódź, skoro ja tam lata nie była?”. „a pani gdzieś jeździła w ogóle ostatnio?”. „nie. ja tam nie lubię robić nikomu przykrości”. 

mój polonista. „Pani Elizo, mam zastępstwo, zebrałem zeszyty. Podsyłam, co sobie wypisałem. Nowa historia literatury polskiej: „Konrad Wallenrod jest jak dla mnie pierwszym tekstem o molestowaniu kobiet przez zakonników, bardzo aktualnym. Tuwim był Żydem jak wielu Polaków. Bolesław Prus prowadził sklep w miejscu, w którym teraz jest na Krakowskim księgarnia prowadzona przez jego wspólników. Schulz był chorowity i zostawił nam osobiste opisy sklepów i sanatoriów z czasu kuracji. Juliusz Słowacki nie miał żony przez mamę, a poza tym był zdolny. Szopen z tęsknoty za Polską wyrzucił przez okno fortepian, co opisał Norwid”.

wczoraj w tramwaju. kobieta stojąca obok pyta współpasażera: „dojadę tym do Wołoskiej?”. „tak”. „a gdzie mam wysiąść?”. „niech pani wysiądzie dwa przystanki przede mną”.

dwie w sklepie. „śni mi się ostatnio Matka Boska”. „o, taka z obrazka?”. „do pasa. od pasa ma we śnie zwykłe nogi, jak każda”. „e, pani, a to nie zniewaga?”. „no pewno nie, kiedy mi się śni”. „a mówi coś?”. „żebym się często modliła na tym różańcu z bursztynu, co go kupiłam w Gdańsku z emerytury”. „on taki cudowny?”. „nie, żeby się zwrócił”.

dzwoni staruszka od ciśnienia. „pani elizo, piszę testament”. „o, stało się coś?”. „a to, że żyję, nie wystarczy?”. „owszem”. „pani też by mogła”. „już?”. „owszem, dobry trening. «ja, Kącka, zapisuję pani starszej z parteru wszystkie moje skarpetki»”. „y?”. „i dalej: «ja, Kącka, zapisuję parafii św. Kazimierza wszystkie moje podkoszulki»”. „nie noszę”. „szkoda. «ja, Kącka, zapisuję parafii całą moją komodę, ku zgorszeniu»”. „hehe, niech pani lepiej rzuci, co pani sama komu”. „aaa, ja tu mam cały tekst”. „poproszę”. „niech pani wpadnie, to pani dam karteluszkę”. spisuję: „Ja, Staruszka z Sieleckiej 10 mieszkania X zapisuję mojemu wnuczkowi ostatnią transzę mojej emerytury. Pani Elizie z piętra trzeciego zapisuję książki i święty obrazek, bo je lubię, chociaż się do nich nie modlę (nie wkładać mi nic do trumny!). Panu z administracji zapisuję lampkę nocną (ja też kiedyś pisałam wiersze). Skwerowi Chorwackiemu zapisuję lodówkę – proszę ją wystawić z zawartością. Księdzu chodzącemu po kolędzie zapisuję mój gwizdek harcerski. Niech z łaski swojej gwiżdże z uprzedzeniem. Prezesowi K. zapisuję pudło po moim kocie, czyli wszystkie wypluwki po zabawkach z kępkami sierści. Może się przestraszy. I proszę uprzejmie na moim grobie używać skrótu «Sz. P.». Formułki «Ś.P.» sobie nie życzę. Ani pamięci, ani świętej, dość”. 



Eliza Kącka – adiunktka na Wydziale Polonistyki UW. Opublikowała książki akademickie: Stanisław Brzozowski wobec Cypriana Norwida (2012) oraz Lektura jako spotkanie. Brzozowski – tekst – metoda (2017), a także książki prozatorskie Elizje (2017) i po drugiej stronie siebie (2019). Współredaktorka antologii Poeci i poetki przekraczają granice (2011), redaktorka wyborów poezji mniej współczesnej (w tym Cypriana Norwida i Anny Świrszczyńskiej dla Universitasu). Członkini Zarządu Głównego TLiAM, kapituły Nagrody Literackiej GDYNIA i Nagrody Literackiej m.st. Warszawy. Z sieci znana głównie (w swoim mniemaniu) jako autorka małych próz/nasłuchów miejskich. Recenzentka i czytelniczka literatury najnowszej.

Aleksandra Otulska (ur. 1999) – studentka wydziału grafiki na warszawskiej Akademii Sztuk Pięknych, głównie zajmuje się ilustracją i malarstwem. Zazwyczaj pracuje w technice gwaszu albo gratażu. W wolnym czasie piecze ciasta, najczęściej czekoladowe i uczy się nowych języków (aktualnie holenderski).