Po bandzie   4/2022

Słowem wstępu

Tym razem szukaliśmy fikcji, która wyjdzie poza strefę komfortu i poszuka nieznanego. Czasem ta literacka jazda PO BANDZIE może skończyć się kraksą, ale i tak warto ryzykować – jeśli eksperyment się powiedzie, pozwoli spojrzeć świeżym okiem na zastane pakty między literaturą i rzeczywistością. Taką możliwość daje na przykład wielowarstwowy pastisz albo zacięta polemika, choć dobrą taktyką bywa również unik: kreacja odrębnego świata, który rządzi się własnymi regułami. Wszystkie metody są dozwolone; najważniejsze, żeby język i wyobraźnia pozostały żywe i przewrotne. Oto 19. numer „Wizji”. 

Szczególnie ciekawy jest eksces formalny. W Strefie II Karolina Krasny tworzy montaż rysunków, notatek, didaskaliów i fragmentów prozatorskich. Gatunkowa hybryda skrywa w sobie pokręconą opowieść o państwie zbudowanym „ze słów, więc z małych blaszanych atomów, z ogonków przy «ą» i «ę», z twardego echa po spółgłoskach i z nóżek skrzywionych lekko na prawo”. Równie zaskakujący projekt intermedialny proponuje Stefan Kornacki, którego wiersze żużlowe całkiem dosłownie dotyczą jechania po bandzie. Inny rodzaj gry (z) formą interesuje kontrowersyjnego fińskiego pisarza, Mikiego Liukkonena, którego proza imponuje zawrotnym tempem i bogactwem języka, co widać zwłaszcza w sekwencji stylizowanej na raport z eksperymentu medycznego. Rzeczywistość ulega radykalnej deformacji, co uwypukla jej brutalny, przemocowy charakter, nawet jeśli w tej przemocy jest coś groteskowego, czy wręcz kreskówkowego.

Ten zabieg jest kluczowy dla prozy Adama Kaczanowskiego, który podpatruje małe okrucieństwa codzienności – mali bywają także oprawcy, a ich ofiarami są często zwierzęta, „gołąbki pokoju”. W jeszcze bardziej nieoczywisty sposób o ludzko-zwierzęcej przemocy pisze Alois Hotschnig. Niekonwencjonalni bohaterowie dziecięcy powracają zresztą kilkakrotnie, choćby w okrutnych baśniach Patricii Esteban Erlés czy u Jędrzeja Chrząstka, który opowiada o chłopięcych lękach, bawiąc się przy tym konwencją „opowieści niesamowitej”. O „niesamowitym” można mówić również w odniesieniu do dwóch zupełnie odmiennych opowiadań: Nocnej parady stu duchów chińskiej pisarki Xia Jia i Kwitnąc Katarzyny Szaulińskiej. Obecny w Kwitnąc wątek męskości pojawia się wyraziście u Marcina Wilkowskiego, ma też niemałe znaczenie dla opowiadań Petera Markusa.

W części otwartej zapowiadamy & ogłaszamy książkowe premiery (fragmenty powieści Claire Keegan i Małgorzaty Boryczki), publikujemy też nowe teksty autorów i autorek już kilkukrotnie goszczących na naszych łamach (Adam Zdrodowski, Hanna Janczak, Przemysław Suchanecki, Maciej Melecki). Szczególnie ciekawe będzie zestawienie czterech radykalnie odmiennych dykcji: Urszuli Honek, Joanny Łępickiej, Miłosza Fleszara i Żanety Gorzkiej. Warto zwrócić uwagę na krótką prozę ostatniej z wymienionych autorek; miniatura prozatorska to gatunek, którego możliwości wydają się niewyczerpane, w czym upewni nas lektura tekstów Kornela Koteckiego i Bena Lernera. Prezentujemy również opowiadanie nieznanej u nas kanadyjskiej pisarki, Elise Levine, która z niepokojącą precyzją portretuje relację matki i syna.

Maciej Libich
Joanna Piechura
Antoni Zając
&
Karolina Lubaszko


Część tematyczna

Część otwarta