frenetyczny macha mną morświn
kiedy rozkładam się a osie przeciwległych kończyn tworzą przekątne
wibrujących na niebie prostokątów
co nie znaczy jeszcze że jestem jakiś chłoptaś smolony
z kinder szokolate czy inny cwany bajer niczym cukry – proste
kiedy przymykasz oko na reglowym piętrze
niepoliczalne zwierzę zjada swoją porcję
swawoli jak kinder w sztubie
podpuszcza psy gojone woskiem
rozlegają się hasła „nie dla psa SPA” pasaż od sasa do lasa
zawczasu w lasach jedz hasaj i popuszczaj psa
bracia Golem konfabulują partyzanckie regaty
dla nich to fraszka prototerapia żaglem dziwakiem bardzo ambitny krwotok
konfabulują durnostój konfabulują zryty kamień
ogląda to wszystko Zuta Śpindel laska RGB iluzja optyczna
odwrócone kolory bracia Golem
gorgonzolę podsuwają jej w kolorze szkodzą Zuty fałszywemu nocnikowi
usuwają spod stóp gondolę szkodzą jej pełnemu autentyzmu nocnikowi
wychwycie zwrotny serotoniny
jesteś przemożny jak kasjerka która zna kod na kajzerkę
konfabulowane bale mają odczyn jak osa ugrzęźnięta w torcie
przeterminowane peaki mają łby jak stary legwan który czyści uliczki
w naszym wyrze rozpycha się eschatologiczna parówa
need for speed i Gonzales bruzda ścięgna mięśnia zginacza
palucha długiego woda po eschatologicznej parówie
prafedron to antymateria
a życie jest za krótkie żeby testosteron był w normie
przekierowanie rozmowy do kolczasty listopad
wychwyty zwrotne zrywów pato-towarzyskich
stawiając pomnik somnabulizacji kończyn
najbardziej kusząca jesteś kiedy ryzykujesz najładniejszy kiedy się potykasz
przechwycenie rozmowy przez kamień złotogłupców
w kadrze koń klęczy i przyjmuje na język kostkę cukru – proste?
rozsiądźmy się w katedrze
lekcja pierwsza: siedzi Zuta na kamieniu trzyma grudę na ramieniu
lekcja druga: poklakierowana dziewanna
lekcja trzecia: powtórka z Zuta Śpindel laska RGB
iluzja optyczna odwrócone kolory
lekcja czwarta: przerwanie lekcji, wagary! (farmakopea była lekko w szoku)
wagar pierwszy: trasy nart biegowych w jakuszycach
wagar drugi: który na klęczkach skrada się
do zlewozmywaka wylizywać talerze
trzecia wagarka: WDS – Wydział Demonów Słowiańskich
powrót na lekcję ósmą: WF
potem mówią o tobie na mieście
wychwycie zwrotny serotoniny
odnajdujesz nas smrodliwym samogonem
siwuchę na lichwę dajesz, ty frnacigo
bo niby lepiej obserwować gówniane rosnące drzewo
niż strącać z niego gówniane owoce?
wychwycie zwrotny serotoniny
jesteś nieszczęsny jak kasjerka która połknęła kod na kajzerkę
wzuwaj kamasze zrób zbliżenie na starcie
ze smutnymi twarzami osób które ranisz
niezdrowym jedzeniem którego nie powinieneś jeść
listą rzeczy do zrobienia
pękaniem bród szabrem klamek i tak dalej
podkręć interes połącz kropki kabały
fiskalizuj bajerę wywieś paragon na maszcie
niech wyznaczy trasę z Mielna na Kamczatkę
wychwycie zwrotny serotoniny
przecieki spłonki peaki
bracia Golem rozkładają bezradnie ręce i mówią że nie tak
wyobrażali sobie ten parabolit
zbliżenie na kompletnie zalane kury i zmęczenie owiec
kiedy zejście z miny wyraża się najszczurzej
kiedy każda gałąź to zwykły patol
kiedy nasze ogrody obchodzi dieta Daniela
kiedy w naszych ustach krąży zupa morowa
gdy w bawialni czeka czarna polewka
a wszystko rozgrywa się na naszych poduszkach
gdy policzki ruina
nie będzie mi cham burak grzebał w szczelinie synaptycznej
nie będzie inhibitor pluł mi w rejestr
jak tam wrażenia z żaru różne druhy? jak tam z poddasza?
co u patologów astronautów paryżan?
albo jak to mówią na jugosłowacji: szalom
ugrzęźnięta osa i kompletnie zalane kury
oraz ludzie którzy rzekomo nie promieniują
kiedy w ustach krąży żagiew
kiedy szron puchnie jak żagiew
kiedy żagiew wyściela oczodoły
a policzki ruina
rozgrzebie mi cham burak szczelinę synaptyczną
jeśli nie nauczę się do taktu chorować
Paweł Harlender (ur. 1992) – publikował w „Ha!arcie”, „Kontencie”, „Wizjach”, „Helikopterze” i „biBliotece”. Redaktor magazynu „Stoner Polski”. Laureat slamów poetyckich. Stały korespondent „Gazety, która Musi Się Ukazać”. Zaprzysiężony nowofazowiec i antygrechuciarz. Nieprofesjonalny bańkarz. Gra w szachy. Żyje w Krakowie. Opiekuje się kotami bliskich pod ich nieobecność.