kiedyś
zabiłeś się
pamiętasz?
zasnąłeś
zsunąłeś się
z tego dachu
zamiast piłki
dostałeś
dożywocie
jak wszyscy
za niewinność
strąconą z dachu
niezręczność
–
a potem
może ci się uda i
zbadają kawałek twojej szczęki
ale musisz trochę poczekać
160 tysięcy lat
wytrzymasz?
–
chłopiec dachowiec
ma kota dachowca
zamknęli chłopca
chłopiec zamknął kota
kot drapie w szybę
miauczy drapie
przez podrapaną szybę
widać coraz mniej
–
porządki:
otwiera się
skrzynia tajna
stajnia tajemnic:
zawiła muszla
kamień piorunowy
piórko błękitne
zsuszona kropla deszczu
jakieś pęknięte piękno
miejsce po czymś
co wyparowało
zielony kapsel
srebrne
opakowanie Eros
ach te pamiątki
skąd te pamiątki?
nie pamiętam
–
bo jak to powiedzieć
inaczej?
życie też nie ma synonimu
musi się powtarzać
jak usta nos
łapa łuska liść
i ja
urodzony śmiertelnik