Skip to content
Magazyn Wizje
  • POEZJA
  • PROZA
  • PRZEKŁAD
  • EKSPERYMENT
  • DRAMAT
  • AKTUALNIK
  • Search

Utwory z książki „Dzieła (prawie) wszystkie”

Andrzej Bursa
Numer 2/2018 „Zwierzęta”
Poezja | Proza
  • Szkic: Andrzej Bursa

* * *

Rozetnijcie elektryczne przewody

Rozetnijcie kable i anteny

Jesteśmy smutni jesteśmy chorzy

Jesteśmy bardzo zmęczeni

Mózg nasz ukuł niejedną myśl mądrą

Noc rozjaśnił neonową jutrznią

Atomowe rozłupał jądro

I nagle jest bardzo smutno

Z dzikich myśli wyrosły reżimy

I my marzeń smutni niewolnicy

O to jedno dziś tylko prosimy

Chcemy być dobrzy, chcemy być wolni, chcemy być dzicy

 

* * *

Jestem szczurem

gorzej: człowiekiem

gorzej: Polakiem

mamusię mi zamęczyli

ciocię mi spalili

tatusia mi zaszczuli

 

Zagadka

5 kapeluszy

2 białe 3 czarne

3 z nich nałożyliście sobie w ciemnym pokoju

a teraz wydedukujcie

jaki kapelusz ma każdy z was na głowie

macie 15 minut czasu

myślcie uważnie

i nie denerwujcie się

od trafnej odpowiedzi zależy wasze życie

 

Zawody pacjentów dr. Cottarry

Jedną z największych sensacji kraju w tym sezonie były zawody sportowe pacjentów dr. Cottarry. Prof. dr Cottarra, właściciel nieźle prosperującej kliniki, przed rokiem ewakuował z niej w przeciągu 2 dni wszystkich pacjentów i ściągnął z całego kraju około stu nieuleczalnych kalek, ludzi bez rąk i nóg, ludzi kadłubków, ślepców obarczonych dodatkowo jeszcze jakimś kalectwem itp. Miejsce dotychczasowego personelu zajął młody ginekolog, który miał już jakąś brzydką sprawę z prokuratorem, i kilku sanitariuszy rekrutujących się spośród dozorców więziennych i wysłużonych wojskowych niższych stopni. Następnie Cottarra kazał otoczyć klinikę drutem kolczastym i wyryć nad bramą łacińską sentencję o treści niejasnej, ale bez wątpienia humanistycznej. W świecie lekarskim szeroko mówiono o szaleństwie Cottarry i zakładano się o termin jego rychłego bankructwa. Tymczasem po upływie roku Cottarra zyskał światową sławę i fortunę. Wszystko przez wspomniane już zawody sportowe. Było to widowisko niecodzienne. Ludzie kadłubki płynęli na wznak, jednonodzy grali w football, jednoręcy ślepcy walczyli na ringu. Śliczna dziewczyna w kostiumie […], z obiema nogami odciętymi tuż przy pachwinach, rozdawała nagrody. Takie same secesyjne posążki jak na każdych innych zawodach. Tkwiła pośrodku stołu z nagrodami niby fant najcenniejszy na metalowych stópkach obitych wojłokiem.

Kilkudziesięciotysięczny tłum na trybunach był rozentuzjazmowany. Prezydent powiedział do Cottarry: „Jest pan chlubą naszej ojczyzny”. W ogóle był zachwycony. Chciał nawet uścisnąć dłoń zwycięzcy w najwyższych konkurencjach. Niestety, okazał nim się bezręki 90-latek. Więc zrezygnował. Ale i tak było uroczyście.

bursa

Wybrane utwory pochodzą z książki „Dzieła (prawie) wszystkie”, która odkrywa przed czy- telnikami bogatą twórczość Andrzeja Bursy. Więcej informacji o tej publikacji znajdziesz na stronie wydawnictwa Znak.

Download WordPress Themes
Download Best WordPress Themes Free Download
Download Premium WordPress Themes Free
Download Best WordPress Themes Free Download
free download udemy paid course
download intex firmware
Premium WordPress Themes Download
online free course


Andrzej Bursa (1932-1957) – polski poeta, prozaik, dramaturg i dziennikarz, należał do pokolenia „Współczesności”, zaliczany jest do kręgu poetów wyklętych.


Więcej tekstów w kategoriach Poezja, Proza:

homo crudelis gotuje dla siebie

Lidia Rita
  • Ilustracja: Gusia Szlachciak
Poezja

Zestaw trzech wierszy

Jakub Pszoniak
  • Ilustracja: Karolina Ciepielewska
Poezja

Zestaw czterech wierszy

Zuzanna Środa
  • Ilustracja: Ola Rubik
Poezja

O NAS

Kontakt
Redakcja
Patroni i Patronki
Manifest “Wizji”

WSPÓŁPRACA

Call for papers
Dla Autorów i Autorek
Dla Ilustratorów i Ilustratorek
Promocja

OBSERWUJ NAS

Patronite
Facebook
Instagram
„Wizje” w mediach

Copyright © 2023 Magazyn Wizje | stronę wykonała Janka Uryga na podstawie projektu Meg Krajewskiej