W części tematycznej stany/states prezentujemy teksty trzynaściorga autorów i autorek ze Stanów Zjednoczonych. Pojęcie „stanu”, czyli angielskiego state, pochodzi od łacińskiego stare („stand”, „stać”) i odgrywa fundamentalną rolę w budowaniu wizerunku Ameryki. Zgodnie z etymologią, „Stany Zjednoczone” powinny „stać razem w jedności”. Patrząc jednak na historię systemowego rasizmu w samym kraju, a także na imperialną politykę militarną poza granicami, nasuwa się pytanie jak stoją sprawy w Stanach? Teksty z tej sekcji ukazują wielorako rozumiane stany. Niektórzy z autorów – Divya Victor, Ishmael Reed czy Ammiel Alcalay – przyglądają się koncepcji nation state z perspektywy nomadycznej, obnażając mechanizmy przemocy i wykluczenia zakorzenione w narodowych mitach. Inni skupiają się na dynamicznych stanach świadomości i na ich związkach z językiem, afektami czy władzą, czyli nie tyle na polity („wspólnota polityczna”) co na stanach umysłu. Oczywiście, jak pokazuje Victor, nie są to znaczenia odrębne: na przykładzie Stanów doskonale widać, jak ciała polityczne wpływają na ciała jednostek. Myśląc o splecionych ze sobą stanach, poddajemy zatem refleksji znaczenie, historię i spuściznę „Stanów Zjednoczonych”.

stany/states przybliżają czytelniczkom bogatą tradycję poezji i prozy amerykańskiej po 1945 roku. Nasi autorzy i autorki reprezentują różne okresy literackie i poetyki: od eksperymentów z „mową wiersza” i kompozycją (Jack Spicer czy John Cage), przez radykalny zwrot w stronę materialności języka (Rae Armantrout czy Craig Watson), po innowacje w poezji dwudziestego pierwszego wieku takie jak poetyka dokumentalna (Ammiel Alcalay czy Divya Victor). Ukazując niebagatelny wpływ scen literackich Nowego Jorku i San Francisco na rozwój awangardowych poetyk, stany/states podkreślają zarazem historyczne znaczenie dużo mniejszego ośrodka, jakim jest Buffalo. W latach sześćdziesiątych na Uniwersytecie Stanowym w Buffalo podjęto decyzje, które zmieniły kształt amerykańskiej sceny literackiej. Zatrudniono znanych poetów związanych wcześniej z Black Mountain College – Charlesa Olsona i Roberta Creeleya – utworzono też archiwum tekstów poetyckich, Poetry Collection, które cieszy się obecnie międzynarodową sławą. Działania te przyciągnęły tuzy nurtu L-A-N-G-U-A-G-E – Susan Howe i Charlesa Bernsteina – którzy w 1991 roku utworzyli Poetics Program na tamtejszym Wydziale Anglistyki. Nie jest to kurs kreatywnego pisania, lecz program studiów doktoranckich łączący praktykę poetycką z namysłem teoretycznym i historycznoliterackim. Niektórzy z naszych autorek i autorów są absolwentami właśnie tego programu.

Znaczenie Buffalo – zarówno w historii literatury amerykańskiej, jak i w tekstach z „Wizji” – widać nawet wyraźniej, jeśli spojrzymy na wiersz otwierający stany/states, którego autorem jest Ishmael Reed, ikona literatury afroamerykańskiej. Poeta zabiera nas właśnie do Buffalo, w którym się wychował, dorastał i studiował, zanim przeniósł się do Nowego Jorku. Reed często sięga po satyrę, żeby obnażyć hipokryzję Ameryki, w tym głęboko zakorzeniony rasizm, a jego synkretyczne pisarstwo łączy w sobie elementy różnych kultur i estetyk. W Polsce ukazała się niedawno powieść Reeda Mambo Dżambo (1972). Autorka przekładu, Teresa Tyszowiecka blasK!, przetłumaczyła dla „Wizji” jego wiersz Jeśli Chopin był romantykiem, to jest nim również Mike Tyson. Tekst powstał w marcu 2023 roku z myślą o publikacji w miejscu, które uwypukli jego transnarodowy charakter; wywrotowy potencjał muzyki i życia Fryderyka Chopina to jego główne tematy. Dźwięki Etiudy Rewolucyjnej skomponowanej w 1842 roku, na „119 lat przed «We Insist!» Maxa i Abbey”, dochodzą z kuchni w Buffalo, zwanego czasem „Buffalo Pole” ze względu na liczną polską społeczność. Reed pisze o uprzedzeniach wobec Polaków („Na pomniku Chopina przed Muzeum Nauki ktoś nabazgrał «polaczek»”), nawiązując zarazem do francuskiej emigracji Chopina i jego sprzeciwu wobec imperialnej polityki Rosji. Wydarzenia historyczne stanowią tło dla obecnej wojny w Ukrainie i rosyjskiego ostrzału rakietowego na budynek mieszkalny w Dnieprze – mieście rodzinnym nauczyciela gry na pianinie, u którego lekcje pobiera Reed.

Eksplozja oryginalnej twórczości literackiej na wschodnim wybrzeżu, której przykładem jest twórczość Reeda, była również widoczna na zachodzie Stanów, gdzie kalifornijski poeta Jack Spicer spędził znaczną część swojego krótkiego, lecz intensywnego życia. To przedstawiciel tak zwanego San Francisco Renaissance, którego reprezentantami byli również Robert Duncan i Robin Blaser. Spicer stworzył nowatorską wizję „poezji podyktowanej” (dictated poetry), zgodnie z którą poet(k)a jest nie tyle podmiotem wyrażającym siebie, co raczej instrumentem transmitującym przekazy z zewnątrz, na przykład z zaświatów albo… z Marsa. Wymyślił też formę „wiersza seryjnego” (serial poem), czyli sekwencji krótkich utworów, które składają się na całą książkę, na „jeden przepływ”. Prezentujemy kilka ważnych wierszy Spicera z różnych tomów, wybranych i przełożonych przez Kacpra Bartczaka. Znajdziemy tu między innymi słynny wiersz Orfeo inspirowany filmem Jeana Cocteau Orphée (1950) czy Sportowe życie, w którym pojawia się wizja poety jako radia.

Zainteresowanie praktykami estetycznymi, które odchodzą od autoekspresji, kładąc nacisk na losowość jako zasadę kompozycji, było coraz bardziej widoczne zarówno w literaturze, jak i w sztuce drugiej połowy dwudziestego wieku. Wystarczy przywołać minimalizm w malarstwie, sztukę performatywną i konceptualną czy aleatoryzm w muzyce. Jedną z postaci, która wywarła wpływ na rozwój tych praktyk, był kompozytor John Cage. Partytura jego słynnego utworu 433’ z 1952 roku jest złożona wyłącznie z pauz. Wykonawca siedzi w ciszy, nie wybrzmiewa ani jedna nuta. Każde wykonanie różni się zależnie od kontekstu, bo współtworzą je różne dźwięki dochodzące z zewnątrz – odgłosy konkretnej widowni i miejsca występu czy przyrody. Eksperymenty Cage’a w obszarze kompozycji stochastycznej obejmowały nie tylko muzykę, lecz także sztuki wizualne i literaturę. W „Wizjach” publikujemy tekst z 1961 roku, Dokąd zmierzamy? i co robimy?, przełożony przez Błażeja Bauera. Ma on formę czterech wykładów, z których każdy jest zawiły i parataktyczny. Zgodnie z koncepcją Cage’a wykonawca czyta na głos jeden z wykładów, a trzy pozostałe są równocześnie odtwarzane z magnetofonu.

Eksperymentalne praktyki z połowy dwudziestego wieku otworzyły drogę nurtowi L-A-N-G-U-A-G-E,którego twórcy i twórczynie zainicjowali zwrot materialny w poezji amerykańskiej. Nurt ten zrodził się w dwóch ośrodkach – Nowym Jorku i San Francisco – a jego początki sięgają lat siedemdziesiątych. Przyświecały mu następujące założenia: nacisk na tekstualność i proces pisania, a nie osobistą ekspresję; zwrócenie uwagi na rolę czytelnika i interpretacji, a nie autora czy intencji; destabilizacja znaczenia przy pomocy parataksy, a także innych zabiegów składniowych, które na pierwszy plan wysuwają materialność słów, poszukując sensu poza obszarem denotacji. Z tej znaczeniowej nieokreśloności inspirację czerpie Rae Armantrout, jedna z czołowych przedstawicielek nurtu na zachodnim wybrzeżu. Dobrze ukazują to jej krótkie wiersze, które publikujemy w przekładzie Kacpra Bartczaka. Choć Armantrout wykorzystuje w nich klasyczne tropy poetyckie (jak niebo, piękno czy poczucie zagrożenia), przekształca je w liryczne obrazy – tak wielowarstwowe, że nie sposób zredukować je do prostych opisów czy dydaktycznych przesłań.

Właśnie dzięki takim postaciom jak Armantrout wzrastało znaczenie językowej materialności w poezji amerykańskiej. Dobrym przykładem jest konceptualizm w poezji, który rozwijał się na początku dwudziestego pierwszego wieku. Nurt ten łączył teoretyczny namysł nad językiem z internetową logiką kopiuj-wklej. Język okazuje się tutaj zbiorem obiektów, które można dowolnie przestawiać. Tak jak artyści konceptualni w zeszłym stuleciu umieszczali przedmioty codziennego użytku w galeriach sztuki, konceptualni pisarze i poeci tworzą „nieoryginalne wiersze” z zapożyczonych tekstów. Tym samym na pierwszy plan wybija się oryginalność samego konceptu i formy, a nie konkretnych słów. Książki poetyckie Craiga Dworkina, jednego z twórców tego nurtu, opierają się przede wszystkim na nowatorskich konceptach. W Fact Dworkin proponuje nowe ujęcie autotematyzmu, prezentując listę surowców wykorzystanych do produkcji książki. W Parse dokonuje poetyckiej parafrazy książki do nauki gramatyki, The Perverse Library to zaś alfabetyczna lista książek z domowej biblioteczki autora. Prezentujemy kilka wierszy z tomu Motes (2011) w przekładzie Joanny Piechury. Książka ta ukazuje przejście od poetyki nurtu L-A-N-G-U-A-G-E do konceptualizmu. Dworkin inspiruje się formą poetycką stworzoną przez Roberta Greniera w pionierskich Sentences (1978), traktując ją jako punkt wyjścia dla własnej praktyki konceptualnej. U Greniera dominują błyskotliwe gry słów, Dworkin z kolei stara się uchwycić językową złożoność naszej ery cyfrowej – słowa mają tu podwójne, a czasem nawet potrójne znaczenie. Motes zachęca czytelników i czytelniczki, aby stali się cyfrowymi szpiegami, detektywami poszukującymi ukrytych konceptów. Mnogość znaczeń zawiera się już zresztą w samym tytule: „motes” jako drobiny pyłu, „mots” jako dowcipne obserwacje, ale też francuskie „mots” czyli słowa.

Nurt L-A-N-G-U-A-G-E i konceptualizm kształtowały scenę literacką w Stanach również poprzez działalność edukacyjną i instytucjonalną, czego przykładem jest wspomniany Poetics Program. Jego absolwentką jest Divya Victor, autorka nagradzanej książki Curb z2022 roku. Problematyka językowej materialności jest dla niej punktem wyjścia do pisania o doświadczeniu diasporycznym, którego nieodłączną częścią – szczególnie w ostatnich dekadach – są w Stanach ksenofobia i rasizm. Balibir Singh Sodhi, Navroze Mody, Srinivas Kuchibotla i Sunando Sen to mężczyźni, którym dedykowana jest książka: imigranci, którzy padli ofiarą morderstw na tle rasowym. W książce Victor oprócz tekstów dotyczących tych zbrodni pojawiają się również utwory o doświadczeniu porodu w Singapurze, a także powrotu z dzieckiem do Stanów. Znajdziemy tu montaż złożony z wypowiedzi zarejestrowanych przez kamery policyjne, fragmentów relacji prasowych, instrukcji do wniosku o obywatelstwo czy rozmów z sąsiadami. Prezentujemy jedną z sekcji tej książki – Kamienie milowe – w przekładzie Małgorzaty Myk. Ważne są oba sensy tytułowej frazy: dosłowny (słupki wyznaczające przebytą odległość) i przenośny (przełomowe wydarzenia życiowe). Sekcję otwiera krótki esej, w którym Victor pisze, że nawet pozostając w ciągłym ruchu, niesiemy ze sobą historię. Kończy się zaś krótkimi wierszami inspirowanymi rozmowami autorki z kierowcami uberów, także imigrantami z Południowej Azji. W języku tych spotkań otwiera się przestrzeń pamięci i intymności.

W states/stanach publikujemy również wiersze obecnych doktorantów Poetics Program, Katie Naughton i Zacka Browna. W wierszach z książki second singing,przełożonych przez Adama Zdrodowskiego, Naughton łączy opisy doświadczeń życiowych i przestrzeni architektonicznych. W ten sposób przełamuje podział na fizyczne przedmioty i osobiste skojarzenia, które im przyporządkowujemy. Łącząc opisy materii z jej historią, tworzy język, w którym przestrzeń jest intymnie spleciona z pamięcią i czasem.
Z kolei wiersz Czyny książąt Browna powstał z myślą o „Wizjach”. Tytuł jest zaczerpnięty z Kroniki Galla Anonima, a sam utwór stanowi poetyckie przepisanie legendy o dynastii Piastów i powstaniu Polski. Brown porusza się między językami i kontekstami kulturowymi. Pierwsza część angielskiej wersji jest napisana tak, jakby stanowiła przekład fikcyjnego polskiego oryginału; w drugiej przenosimy się do Buffalo w czerwcu 2023 roku, gdy przez Kanadę przechodzi fala pożarów. Wiersz ukazuje złożoność idei „tekstu źródłowego” i stanu, w którym można uznać tekst za ukończony, podkreśla też twórczy charakter przekładu: jego fikcyjne źródło urzeczywistnia się dopiero w tłumaczeniu Joanny Mąkowskiej.

Ammiel Alcalay – syn Żydów sefardyjskich z Serbii, którzy wyemigrowali do Stanów – to kolejny z naszych autorów, którego twórczość ma charakter transnarodowy. Wybrzmiewa w niej krytyka zachodniego kolonializmu i imperializmu. Alcalay to poeta, tłumacz, profesor na City University of New York i aktywista. Jest znawcą literatury i kultury bałkańskiej, bliskowschodniej i amerykańskiej, a także kierownikiem projektu Lost and Found: The CUNY Poetics Document Initiative, poświęconego badaniom archiwalnym nad poezją w Stanach. W swojej twórczości stawia pytanie o możliwość (re)konstrukcji historii w literaturze eksperymentalnej. Często wykorzystuje źródła i dokumenty historyczne, by „obudzić na nowo pradawną siłę poezji jako faktu i świadectwa”. Jednocześnie skupia się na zagadnieniach etycznych związanych z problematyką reprezentacji wydarzeń kryzysowych. Niektóre z jego tekstów określa się mianem poezji dokumentalnej. Przykład stanowi książka from the warring factions (2012) poświęcona masakrze w Srebrenicy. Przy pomocy dokumentalnego asamblażu Alcalay przełamuje zastane sposoby poetyckiego obrazowania wojny. Prezentujemy poetycką sekwencję z jego najnowszej, jeszcze niewydanej książki Controlled Demolition w przekładzie Joanny Mąkowskiej. Alcalay sytuuje reakcję rządu Stanów Zjednoczonych na ataki terrorystyczne z 11 września 2001 roku w szerszym kontekście historycznym, aby zrozumieć, jak chciwość i logika postępu kształtują współczesne mechanizmy władzy.

W wierszach Johna Levyego, które przełożyła Anna Matysiak, znajdziemy obrazy zaczerpnięte z klasycznych form, jak choćby japońskie haiku, a zarazem obecne w literaturze amerykańskiej, na przykład w twórczości Cida Cormana. W krótkich, imażynistycznych utworach Levy stara się uchwycić radość owada latającego po podwórku, pokazać dwóch chłopców bawiących się pistoletami na wodę albo młodego Picassa przy pracy. Zarazem poddaje refleksji kompozycję własnych wierszy. Dobry przykład stanowi Wiersz z przypisami i wyłaniającymi się tytułami, w którym za pomocą przypisów Levy pokazuje, jak ważne dla rozumienia tekstu literackiego są konteksty kulturowe.

Również Lydia Davis eksperymentuje z krótką (a nawet bardzo krótką) formą. Pisze tak zwane mikroopowiadania, które składają się z jednego akapitu, czasem nawet pojedynczego zdania. Określa się je mianem flash fiction. Pomimo tak niewielkiej objętości, znajdziemy w nich zarys postaci czy wątków. W „Wizjach” publikujemy dziesięć mikroopowiadań z książki Cant and Wont (2014) w przekładzie Heleny Sitarek. Jak wiele innych autorek i autorów w tej sekcji, Davis przełamuje sztywny podział na prozę i poezję. Jej styl cechują kondensacja znaczenia i formy, wycyzelowana struktura zdania, a także wyczucie dźwięku i rytmu. Jej słuch językowy zdaje się mieć źródło w praktyce tłumaczeniowej, Davis jest bowiem uznaną i doświadczoną tłumaczką z francuskiego, która przełożyła Panią Bovary Flauberta czy W stronę Swanna Prousta.

Praktyka przekładowa jest ważna również dla poety Marka Tardiego, który pochodzi z Chicago, ale od lat mieszka w Polsce, pracując na styku polskich i amerykańskich tradycji, (ale także innowacji). Tardi jest autorem znakomitych przekładów książek Mirona Białoszewskiego, Kacpra Bartczaka, Olgi Hund, a ostatnio także Roberta Rybickiego i Katarzyny Szaulińskiej. Wydał trzy tomy poetyckie – Circus of Trust, Airport Music i Euclid Shudders. Jak ujął to Craig Watson, „poezja Tardiego przywraca język nieożywionej masie, z której się zrodził, podobnie jak my… Na wydechu tego, co pozornie nieożywione, jego wiersze wprawiają ożywione w ciągły ruch”. Prezentujemy fragment książki Recapitulation w przekładzie Joanny Piechury. W minimalistycznych wierszach różne idiomy prowadzą ze sobą nieustanną rozmowę, z odmiennych pozycji potwierdzając „siłę wytężonego spojrzenia”.

Numer zamykają utwory Craiga Watsona, poety, który zmarł w zeszłym roku. Jego twórczość zmieniała się na przestrzeni dekad, stawiając opór klasyfikacjom. Jak sam przyznał, z czasem zaczął „odchodzić od poezji skupionej głównie na języku w stronę poezji, która aktywnie kształtuje ja i jego środowisko, umożliwiając zarazem przemianę i refleksję nad osobistym doświadczeniem”. Watson wydał jedenaście książek poetyckich, w tym After Calculus, Free Will, Secret Histories i True News. Jego poetyka obejmuje eksperymenty formalne i liryczne, doświadczenia intymne i konteksty społeczne. W „Wizjach”prezentujemy fragmenty tomu True News, które przełożyli Maciej Libich i Joanna Piechura. Poszczególne „ryciny” zdają się stanowić komentarze do nieistniejących materiałów wizualnych. Watson, podobnie jakAlcalay, przygląda się reakcjom na ataki terrorystyczne z 11 września, skupiając się na łatwości, z jaką opinii publicznej przychodziło ignorowanie historii amerykańskiej hegemonii. Jak pisze Tardi, „w wersach Watsona jest witalność”. Filozoficzne i witalne wersy z True News wybrzmiewają ze szczególną siłą właśnie dziś, w dobie kryzysów, gdy raz jeszcze próbujemy przemyśleć koncepcję korzeni (narodu, społeczeństwa, kultury) i zrozumieć, dlaczego w momentach zagrożenia nacjonalistyczny dyskurs potrafi odżyć z nową siłą.



Joanna Mąkowska – literaturoznawczyni, adiunktka w Ośrodku Studiów Amerykańskich Uniwersytetu Warszawskiego, tłumaczka. Stypendystka Fulbrighta (SUNY Buffalo, 2017-2018) i Fundacji Kościuszkowskiej (Duquesne University, 2021-2022). Publikowała między innymi w Modernism/modernity, Arizona Quarterly, Women’s Studies i James Baldwin Review. Jej teksty krytyczne i przekłady z angielskiego ukazały się w Literaturze na Świecie, Dwutygodniku, Czasie Literatury, Wizjach i Twórczości. Tłumaczyła wiersze Naomi Shihab Nye, Adrienne Rich i innych, a obecnie pracuje nad przekładem książki poetyckiej Natalie Diaz. 

Zack Brown – doktorant State University of New York w Buffalo (Poetics Program). W ramach Topological Poetics Research Institute tworzy przestrzeń dla poezji w różnych formach. Co tydzień prowadzi audycję na żywo o poezji i filozofii na kanale na Twitchu: twitch.tv/luminancebloom. Wraz z Courtlin Byrd, Brentem Coxem i Simonem Ealesem (również związanymi z TPRI) jest autorem podcastu Buried Text. W latach 2019–2022 wraz z Daną Venerable redaktor czasopisma literackiego „P-Queue”. Autor książki poetyckiej Receipts (2017).