do miasta jadą najczęściej żeby się sądzić
wilk zagryzł krowę
wilkom w parkach pozwala się na znacznie więcej
kto widział wilka niesforną sforę
tego spotkało wielkie szczęście
choć to były psy
brudne i głodne mszczą się za te utopione w wezbranej wisłoce
jeżdżą daleko żeby to rozsądzić
komu należy się ziemia
bo przecież nie im
to ostateczny werdykt
jeżdżą pokorne z serem i miodem w reklamówkach
w autobusach w drodze do miasta
ich włosy śmierdzą stajnią
byłyśmy potulne jak stada owiec
ciekawscy przejezdni
głaskali tylko pod włos
pod spód
zawsze pod siebie
a kiedy robili sobie z nami zdjęcia
miałyśmy wyglądać na smutne
piosenka country
matka mówiła do miasta nie bierz broni synu
nie bierz synu broni do miasta
mówiła mu matka
na wsi to co innego
wilki zakradają się do naszych paśników
zastrzeliłem chuja w wyszowatce
żeby zobaczyć jak umiera
zastrzeliłem w wyszowatce
żeby sobie popatrzeć